[gcg] Re: Odp: Re: Henio potrzebuje pomocy finansowej

  • From: "Kamil Antkowiak" <kamil@xxxxxxxxxxxxx>
  • To: <glideclubgdynia@xxxxxxxxxxxxx>
  • Date: Wed, 20 Dec 2006 14:08:23 +0100

> Miałem raczej na myśli napierdzielanie głową w drzwi ze zgryzoty wywołanej
sytuacją, do jakiej doprowadziło w polskim paralotniarstwie kilku chytrych
łotrów. 

 

Możesz wierzyć w te brednie , to wolny kraj !

 

Szkoły i instruktorzy:

 

W Polsce szkolenia prowadzone są w 37 szkołach paralotniowych.

Można to sprawdzić pod adresem
http://www.ulc.gov.pl/download/xls/osrszkol1006.xls

Przed wejściem w życie nowych przepisów było tylko 7 szkół więcej.

 

Na dzień dzisiejszy uprawnienia posiada 90 instruktorów.

W sumie wyszkolonych w Polsce od 94 roku zostało 120 instruktorów. Jak
wdziać większość posiada ważne uprawnienia.

 

W momencie wejścia w życie nowych przepisów  40 instruktorów szkoliło
powyżej 5 kursantów rocznie. Można założyć, że reszta była nieaktywna
zawodowo.

 

W Trójmieście legalnie szkoli jak to określiłeś dwóch "chytrych łotrów"
Robert Machel i ja.

 

Kursanci:

 

W tym roku z okolić trójmiasta zostało wyszkolonych 45 osób.

Większość z nich przestała latać traktując szkolenie jako wakacyjna
przygodę, reszta lata z napędami lub swobodnie w Borsku.

 

Od początku obserwuje stały wzrost ilości wyszkolonych osób.

Ilość osób zaczynająca się holować w Borsku jest od lat stała. Średnio jest
to 5 osób rocznie . Wyjątkiem były lata, w których mrzezinkowo - klifowi
piloci masowo zaczynali latać na holach.

 

 

Tyle liczby, reszta drogi maćku to spiskowa teoria dziejów. Od kiedy się
znamy mam okazje wysłuchiwać rzewnych kawałków o tym jak skrzywdziła cię:

 

- zła żona,

- zła kochanka,

- zły komornik,

- zła wspólnota mieszkaniowa,

- źli od prądu , wody i gazu,

- chuje z GCG,

- chuje spiskowcy nie dający zarobić Heniowi,

- chuje instruktorzy,

- chuje zrywający twoje ogłoszenia.

 

Lista będzie się zapewne powiększać to naturalne dla życiowych nieudaczników
obarczających wszystko i wszystkich za swoje problemy.

 

Proponuje wejrzeć w siebie i zabrać się do roboty to pomaga na życiową
blaze.

 

 

Z mojej strony na tym koniec tej żenującej przepychanki.

 

kamil

 

 

Other related posts: