[gcg] Re: Historia koła zatacza.

  • From: Andrzej Subocz <andrzej.subocz@xxxxx>
  • To: glideclubgdynia@xxxxxxxxxxxxx
  • Date: Sun, 10 May 2009 19:33:49 +0200

A dyć prawda to szczera!

wjezdzamy na lotnisko grubym popoludniem w celach towarzyskich a tam...
- lotnisko sztuk 1
- wyciagarki sztuk 2
- piloci sztuk 5
- psy sztuk 2
- tuningowcy sztuk 0
- motocykle sztuk 0
- warun sztuk 1

no i solidny szlaban sztuk 1 !!!

czyli wszystko jako drzewiej bywało

pzdr
Jndrk
(ukontentowan wielce)



W dniu 10 maja 2009 14:21 użytkownik Marek Pietracha <charius@xxxxx> napisał:
> Prezes miał coś napisać, ale się nie wywiązał z obietnicy.
> No to ja napiszę.
>
> Dzisiaj deszcz od rana.
> Wczoraj, w sobotę był fajny warun w B.
> Kilku poszło na przelot. Pierwszy Byku. Szkoda że tak mało pilotów zawitało
> na naszym ulubionym startowisku w Borsku. Zaraz napiszę dlaczego.
>
> Bo można było polatać, ja około dziewiętnastej kręciłem resztki termy w
> spokojnych warunkach, relaks i spokój. Można było porozglądać się po
> okolicy. Kajaki na rzece, żaglówki na jeziorze, żadnego złomiarza na płycie
> lotniska. Prawda, był jeden motocyklem, ale to Prezes na inspekcji.
>
> Teraz to co w temacie.
> Lotnisko odwiedziło paru nielotów. Pirwszy Prezes GCG - Pior Babiak, Jędruś
> Subocz z Kaśką i młodymi.
> Na lotnisko wróciła pierwsza malinka, wystrugana w latach dziwięćdziesiątych
> zeszłego tysiąclecia przez naszego maliego. Sprzęt sprawny, działa. Jest w
> dyspozycji Arta i pod opieką Jurka. Kto chce holować może ją brać do auta,
> no i "dzida".
>
> Robię dla nas nowego wyciągarkowego, chłop z jajami, chętny i chyba będzie
> O.K.
>
> Powiem tak,  jak będzie warun i Ja będę chciał odpalić na przelot, to to
> jest Mój wyciągarkowy i Ja się podpinam do liny bez kolejki. Żartuję, za
> długo mnie znacie.
>
> Na imię ma Maciek i proszę, żebyście go szanowali. Nie tylko dlatego, że to
> mój kolega, ale dlatego, że on będzie na drugim końcu liny. Chyba nie muszę
> tłumaczyć, co to znaczy.
> Dostał zwijarkę Henia, układ pomiarowy zrobię całkiem nowy. Bo ten po Mirku
> nadaje się do kasacji.
> Sprzęt przetestowany, zrobiliśmy jeden hol. W promocji pociągnąłem Jacka
> "Doktora". Było fajnie, tylko że ja nie za bardzo umiem jeździć autem z
> kierownicą po stronie pasażera. Maciek jest już gotowy do holowania, szkoda
> że nie było Konradzika, bo by latał do póżnej nocy, w promocji oczywiście. W
> tym miejscu prośba do Babiaka o naprawę radyjka, tego po Mirku.
>
> Na koniec jeszcze jedna prośba. Szanowne koleżanki, bo Wam z ustawy
> przysługują prace porządkowe i takie tam. Znów zażartowałem. Chodzi o to
> żeby posprzątać płytę lotniska. Każdy z nas niech weźmie duży worek na
> śmieci. Dalej nie muszę nic mówić, rozbite butelki i inne atrakcje...
> Znów będziemy u siebie, tak ja za dawnych lat.
> Ech HISTORIA!!!
>
> Pozdrawiam Serdecznie.
> Zły Pilot Markus, choć z wiekiem złość przechodzi.
>
> P.S. mali gratulacje i trzymam kciuki za Twój dalszy rozwój.
> Nie wiem, czy wypisali Ciebie z tej naszej małej grupy. Piotr i Jędruś to
> przeczytają, może Ty też.
=======================================================================
Pisanie na liste: glideclubgdynia@xxxxxxxxxxxxx
Wypisanie z listy: glideclubgdynia-request@xxxxxxxxxxxxx, z tematem unsubscribe
Spis osob: glideclubgdynia-request@xxxxxxxxxxxxx, z tematem who
W razie problem�w: karol@xxxxxxxxxxxx

Other related posts: