[gcg] Latanie na klifie na " Bloczku"

  • From: "Art" <artfra@xxxxxxxxxxxxxx>
  • To: <glideclubgdynia@xxxxxxxxxxxxx>
  • Date: Sun, 24 Sep 2006 20:21:35 +0200

Witam
Byłem w weekend koło Bydgoszczy. Pogoda zapowiadała że się da polatać przez 
cały weekend - więc zostałem .
 Nigdy tam nie byłem  więc postanowiłem skorzystac z zaproszenia Wojtka M.
 Klif to połączenie naszego orłowskiego i Mieroszowa. Czyli- dość niski- bardzo 
zalesiony a przedpole nachylone i dopiero na klifie sie podnosi. Przedpole to 
łaki i pola uprawne- czarnoziemy :) Nie jest długi - ok 500m.
 Ale musze Wam powiedzieć- nasze latanie na klifach to przy takich miejscach to 
pikus.
Zachwycamy się że udało się zrobić takie a takie przewyższenie. Tam- masz 
regularne kominy przechodzące przez klif. Jazda jest niesamowita. Latasz sobie 
w miare spokojnie ( ale musi wiać min 4m) a tu dostajesz "strzała" 3m/s.
I normalnie to zakładasz :) najpierw esujesz- no chyba że jesteś już pona 
klifem i jedziesz w górę. Takie warunki jak dziś- mocny wiatr i termika były 
niesomowite. LAtanie po 2 godz dziennie były bardzo wyczerpujące ale również 
bardzo pouczające.
Chciałbym wszystkich  Was zaprosić na tego typu latanie.  Daje zdecydowanie 
więcej nisz nasze wiszenie na klifie. Tam się tak nie da jak u nas- non stop 
kominy , duszenia ( jak nie wykręcisz komina to duszenie po nim szybko cie 
uziemi) - ciagle pracujesz ze skrzydłem, poznajesz jego  reakcje. No i 
oczywiście samo latanie w takim termicznym żaglu jest super.
 Dojazd tam jest bardzo łatwy - więc może następnym razem wybierze się więcej 
członków GCG :)
pozdrawiam
Art

Other related posts:

  • » [gcg] Latanie na klifie na " Bloczku"