Szanowni Państwo, bardzo proszę zajrzeć do dziennika- a szczególnie do
frekwencji. Nie mamy usprawiedliwień, oceny zachowania lecą w dół, proszę
poświecić chwilę na zapoznanie się z nieobecnościami dzieci i uczciwie, co
można, usprawiedliwić. Pozdrawiam. j.k. z opustoszałego gabinetu 408.
P.S. Chyba bym oszalała w samotności, bez dzieci... szczególnie naszych...