Szanowni PAństwo!
Zacznę od podziękowań za pomoc w zorganizowaniu naszego występu - pożyczenie
stolików i kasków. Nie udało nam się do końca wykorzystać tego potencjału
podczas występu, ale nie o miejsca chodziło, a o wspólne działanie i z tym mamy
wciąż problem. Było to nawet powodem mojego chwilowego wychowawczego załamania,
ale zebrałam ponownie siły. Zaobserwowałam u naszych dzieci dużo większe niż w
pierwszej klasie przewrażliwienie na punkcie własnego wizerunku. Dziewczęta
przeglądają się w oczach chłopców z innych klas jak w lustrze, dlatego zaczyna
im brakować spontaniczności. Ale cóż począć, dojrzewanie...
wciąż kilka osób nie opłaciło ubezpieczenia. Wiem, że niektórzy go nie chcą,
ale ci z Państwa, którzy o tym myślą, muszą jak najszybciej dać dzieciom 44 zł.
Dziś na lekcji w ramach Festiwalu Nauki było kulturalnie i miło, nie mamy
zastrzeżeń do zachowania.
Mamy w perspektywie 2 spotkania z ciekawymi ludźmi, lekcję krajoznawczą,
warsztaty wychowawcze oraz wyjście do teatru.
O malowaniu jeszcze nic nie wiem.
Polecamy się życzliwości rodzicielskiej, pozdrawiam, j.k.